Większość osób mieszkających w domach jednorodzinnych lub chcących wybudować swoje własne cztery kąty z góry zakłada, że rozwiązaniem najlepszym jest woda z wodociągu. Jednak wzrastające ceny wody skłaniają coraz więcej osób do rozważenia wybicia własnej studni, chociażby aby podlać ogród. Wymaga to jednak profesjonalnego sprzętu i cierpliwości. Na gruncie gdzie dominuje piasek, wybicie studni jest łatwe i firmy oferują możliwość dojścia do kilkudziesięciu metrów głębokości. Trudniej jest, gdy do czynienia mamy z gliną, która skutecznie zniechęca i czasem niszczy drogi sprzęt. Pomijając te trudności, warto podkreślić, że własna studnia to duża oszczędność. Bez obaw można lać wodę na ogród, do basenu czy na trawnik, ewentualnie przy zbyt intensywnym użytkowaniu dodatkowym kosztem może być wymiana pompy. Użytkownicy wody wodociągowej czasem skarżą się na przesycenie jej chlorem, nieprzyjemny zapach i smak. Woda z własnej studni takiego posmaku nie ma, więc spokojnie można korzystać z niej również w celach spożywczych czy higienicznych. Zainteresowanie tą kwestią rośnie, podobnie wzrasta ilość firm zajmujących się tym zadaniem. Ceny wahają się w zależności od gruntu, najczęściej nie przekraczają pięciuset złotych za metr. W przypadku gdy głębokość studni nie musi przekraczać dziesięciu metrów, jest to rozwiązanie jak najbardziej opłacalne.
Własna studnia dla domu
